Recenzja - Osobliwy dom Pani Peregrine
O tej książce słyszałam tysiące razy, widziałam ją w każdym sklepie, internetowym czy też nie, wszyscy o niej rozmawiali, pisali, aż wreszcie nie wytrzymałam i stwierdziłam, że muszę ją przeczytać. Zaczęłam szukać informacji o książce i znalazłam trailer filmowy, po czym natychmiastowo wzięłam się do książki, bo wszystko wyglądało świetnie. I muszę powiedzieć, że się nie zawiodłam. Książka jest bardzo fajna (nie czytałam jej po nocach ze względu na dość przerażająca okładkę, więc czytałam ją w ciągu dnia) i okazało się, że wcale nie jest aż taka straszna jaką ją sobie wyobrażałam. Książka jest naprawdę fajnie napisana, zdjęcia w książce podsycają mroczny klimat i jest przez to jeszcze fajniejsza. Z osobliwych dzieci najbardziej polubiłam Millarda, wydał mi się charakterem najciekawszym. Bardzo podobały mi się umiejętności osobliwych dzieci oraz sama osoba pani Peregrine. Na pewno sięgnę niedługo po drugą część (jak już skończę 4 książki które czytam w tym samym czasie). Stanowczo polecam wam tę książkę i wydaje mi się, że każdemu się spodoba (przynajmniej większości). Jeśli czytaliście lub przeczytacie tę książkę, to napiszcie co o niej myślicie. Książkę oceniam na 8/10 gwiazdek i nie mogę się doczekać adaptacji filmowej!
NASTĘPNA RECENZJA: ZOSTAŃ, JEŚLI KOCHASZ.
4 komentarze :